Z OSTROWCA WRACAMY Z 1 PUNKTEM

Mecz w Ostrowcu zapowiadał się na bardzo zacięty i tak było już od pierwszej minuty. Akcje przenosiły się z jednej bramki pod drugą. Gole padały jeden za jeden a wynik oscylował w okolicach remisu. W 7 minucie gospodarze wyszli na 2 bramkowe prowadzenie ale chrzanowianie szybko wyrównali. W 23 minucie to Unimetal zyskał 3 punktową przewagę i do przerwy udało się utrzymać przewagę, chociaż gospodarze zniwelowali ją do dwóch bramek. Pierwsza część zakończyła się prowadzeniem gości 15:17.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Obie ekipy grały bardzo ostro w defensywie. W 34 minucie na tablicy wyników ponownie pokazał się wynik remisowy. Na minutę przed końcem spotkania to zawodnicy Unimetalu Recycling MTS Chrzanów mieli przewagę jednego gola. Zawodnikom KSZO udało się wyrównać a trener Sławomir Szenkel wziął czas. Chrzanowianom zostało około 20 sekund na rzucenie zwycięskiego gola. Niestety ta sztuka im się nie udała i mecz w regulaminowym czasie zakończył się remisem 29:29. W rzutach karnych lepsi okazali się gospodarze (5:4) i to oni zostali zwycięzcami tego meczu, jednocześnie przerywając zwycięską passę chrzanowskiej Lokomotywy.

Podsumowując to spotkanie zauważyć należy, że w Ostrowcu zawiodła skuteczność. Unimetal’owcy mieli kilka szans w tym meczu aby powiększyć przewagę ale nie trafiali do bramki rywala co ten skrzętnie wykorzystywał niwelując stratę. Na pewno nie zabrakło zawodnikom z Chrzanowa woli walki co zostawia powiew optymizmu na kolejne mecze.

Już w najbliższą sobotę Unimetal Recycling MTS Chrzanów rozegra kolejne wyjazdowe spotkanie. Tym razem rywalem będzie ORLEN Upstream SRS Przemyśl.

TS