KORONACJA ODŁOŻONA…

Unimetal Recycling MTS Chrzanów mógł sobie zapewnić mistrzostwo I ligi grupy D. Wystarczyło zdobyć punkty w meczu z KSSPR Końskie… co okazało się bardzo trudne.

Od pierwszej minuty widać było, że drużyna z Końskich łatwo się nie podda i będzie walczyć o pełną pulę w hali przy Kusocińskiego. W 9. minucie po rzucie Michała Włodarskiego goście prowadzili już 1:4. Przez kolejne minuty przewaga „Koni” utrzymywała się na poziomie +3. Chrzanowianie próbowali za wszelką cenę zbliżyć się do przeciwnika, ale albo zawodziła skuteczność, albo znakomicie w bramce spisywał się bramkarz Krzysztof Markowski.

Sygnał do odrabiania strat dał w 18. minucie nie kto inny jak nasz bramkarz Marcin Górkowski, który w 18. i 19. minucie rzucił 2 gole pod rząd. Kolejne dwa gole dorzucił Bartosz Hardzina i na tablicy wyników zaświecił wynik remisowy 8:8. Do końca pierwszej połowy mecz był wyrównany. W ostatnich sekundach bramkę na 12:12 rzucił Stanisław Malinowski i pierwsze 30 minut zakończyło się remisem.

Druga połowa rozpoczęła się od bramki dla Końskich, ale zawodnicy MTS-u nie pozostawali im dłużni i dokładali kolejne bramki. W 45. minucie meczu mieliśmy wynik remisowy 18:18. Wtedy drużyna z województwa świętokrzyskiego przyśpieszyła i w ciągu 5 kolejnych minut uzyskała 4-punktową przewagę. W 55. minucie wiarę w dogonienie przeciwnika dał zespołowi z Chrzanowa Patryk Plaszczak, który w znakomitym stylu obronił rzut karny i dobitkę Damiana Falasy.

Niestety zespół KSSPR Końskie świetnie ustawił się w obronie i na granicy faulu blokował dostęp do bramki Markowskiego.

Wynik już po końcowej syrenie ustalił z rzutu karnego Patryk Rola. Mecz zakończył się rezultatem 24:27. Kolejne spotkanie Chrzanowska Lokomotywa rozegra w najbliższą niedzielę 21.04.2024 w Zawierciu.