Aktualności

Wszystko o naszej drużynie.

KSSPR Końskie – Unimetal Recycling MTS Chrzanów 24:25 (14:14)

Piłkarze ręczni Unimetal Recycling MTS Chrzanów wrócili z Końskich z tarczą. Podopieczni Sławomira Szenkela zdobyli komplet punktów na trudnym terenie, pokonują tamtejszy KSSPR 25:24 (14:14).

Zespół MTS-u pojechał do Końskich, by zmazać plamę po słabym występie na inaugurację rozrywek przed własną publicznością. Ta sztuka chrzanowianom udała się znakomicie, na tle wymagającego rywala zaprezentowali się zdecydowanie lepiej niż w przegranym pojedynku z kielczanami.

Rywalizacja KSSPR-u z MTS dostarczyła kibicom ogromnych emocji. Od początku spotkanie było niezwykle wyrównane. Zespoły grały bramka za bramkę. Momentami gra chrzanowian mogła się podobać, akcje w ataku pozycyjnym rozgrywane były szybko, a co najważniejsze skutecznie. Tradycyjnie opoką MTS-u był Marcin Górkowski, który swoimi udanymi paradami studził zapędy rywali. W pierwszej połowie skuteczny w ataku był Dawid Skoczylas. Po trzech trafieniach skrzydłowego MTS w 22 minucie wyszedł na trzybramkowe prowadzenie 11:8. Rywale zdołali jednak jeszcze przed przerwą odrobić straty 14:14.

Wynik drugiej połowy skutecznym rzutem otworzył Filip Chmielewski. Później piłka nie chciała już wpadać do bramki KSSPR-u, a gospodarze z minuty na minutę zaczęli poczynać sobie coraz śmielej. Wykorzystując nieskuteczność chrzanowian zdołali wypracować czterobramkowe prowadzenie 19:15. Chrzanowianie na drugie trafienie w tej części gry czekali aż 11 minut. W końcu niemoc MTS-u przełamał Bartosz Hardzina i dał sygnał do odrabianie strat.

– Zaczęliśmy grać zdecydowanie lepiej w obronie. Rywale mieli problemy z wypracowaniem sobie dogodnych pozycji rzutowych. Sędziowie przy ich akcjach regularnie pokazywali grę pasywną – mówi Dawid Skoczylas, drugi trener MTS-u.

Zawodnicy MTS-u odrobili straty, a następnie wyszli na jednobramkowe prowadzenie. Losy zwycięstwa w tym meczu ważyły się do ostatniego gwizdka sędziego. W 59 minucie z rzutu karnego do remisu doprowadził Przemysław Matyjasik, ale ostatnie słowo w tym pojedynku należało do chrzanowian. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Marcin Hardzina.

KSSPR Końskie – Unimetal Recycling MTS Chrzanów 24:25 (14:14)

KSSPR Końskie: Markowski – Janus 3, Woś 2, Falasa 4, Kozłecki, Ł. Sękowski, B. Sękowski 2, Biegaj 4, Kordos 1, Włodarski 5, Rurarz , Baran, P. Matyjasik 3/2.

Karne: 2/4.

Kary: 6 min.

Unimetal Recycling MTS: Górkowski – Malinowski 4, B. Hardzina 3, M. Hardzina 3, Sieczka 3/2, D. Skoczylas 3, Cieślik 2, Nowak 2, Rusin 1, B. Skoczylas 1, M. Skoczylas 1, Chmielewski 1, Cieniek 1.

Karne: 2/2.

Kary: 12 min.