Aktualności

Wszystko o naszej drużynie.

MTS Chrzanów – KSZO Ostrowiec 32:23

Piłkarze ręczni MTS-u Chrzanów nie zwalniają tempa i w sobotę odnieśli już szóste zwycięstwo w tym sezonie. Tym razem podopieczni Rafała Bugajskiego ograli przed własną publicznością KSZO Odlewnię Ostrowiec Św. 32:23 (17:15).

Zawodnicy z Chrzanowa znakomicie rozpoczęli spotkanie. Byli niezwykle skuteczni w ataku, znakomicie wyprowadzali kontrataki i szybko objęli prowadzenie 4:1. Świetny początek uśpił nieco gospodarzy. Rywale zaskoczyli miejscowych ich bronią, czyli bardzo szybkim kończeniem akcji. W efekcie po 10 minutach prowadzenie gospodarzy stopniało 7:6. Chrzanowianie popełniali sporo błędów, zgubili kilka piłek w ataku, zmarnowali dwa rzuty karne. Defensywa też popełniała zbyt wiele błędów. W efekcie gra toczyła się na styku. W ostatniej akcji pierwszej połowy bramkę dla MTS-u zdobył Patryk Rola, ustalając wynik na 17:15.

Szczypiorniści Chrzanowa po zmianie stron wrócili do dobrej gry z początku spotkania. Niezwykle aktywny był Jakub Romian, który zdobył kilka ważnych bramek. Rywale zaczęli mieć ogromne problemy w ataku. Znakomicie bronił Marcin Górkowski. To właśnie jego parady sprawiły, że gdy szwankowała ofensywa chrzanowian, to rywale mimo to nie byli w stanie odrobić strat. W 41 minucie MTS prowadził 23:17. Rywale próbowali jeszcze walczyć, jednak wspomniany kapitan MTS-u odebrał im ochotę do gry. W końcówce spotkania przypomnieli o sobie Marcin Skoczylas i Jakub Bogacz, którzy przyczynili się do powiększenia przewagi bramkowej. Zawody zakończyły się wynikiem 32:23.

MTS Chrzanów – KSZO Odlewnia Ostrowiec Św. 32:23 (17:15)

MTS: Górkowski, Małodobry – Romian 6, D. Skoczylas 6, Bogacz 4, Madeja 4, M. Skoczylas 4, Rola 3/2, Hardzina 2, Danysz 1, Olszewik 1, Put 1, Krasucki, Stroński, Wierzbic, Węgrzyn, .
Kary: 8 min.
Karne: 2/4.

KSZO: Piątkowski – Grabowski 5, Włoskiewicz 5, Jeżyna 4, Kogutowicz 3, Hubka 2, Bysiak 1, Cukierski 1, Falasa 1, Telka 1, Pawlik, Jagiełło.
Kary: 10 min.
Karne: 5/8.

Sędziowie: Mirosław Pazur – Grzegorz Schiwon.